środa, 4 marca 2009
Rola sygnalizowania ideomotorycznego w dochodzeniu do problemów związanych z narkozą, wypadkamii ciężkimi chorobami
Pracując nad “ujawnionym w hipnozie nieświadomym odbiorem znaczących dźwięków,
które pojawiają się podczas narkozy" David Cheek dokonał wielu oryginalnych odkryć. Oto przykład typowy
dla jego sposobu pracy (Cheek:
Ten 27-letni dentysta dobrowolnie zgodził się, byśmy prześledzili operację wyrostka robaczkowego, którą przeszedł mając 15 lat. Oznajmił, że zawsze był ciekaw, czy operacji dokonał inny chirurg, nie ten, który miał to zrobić, ale nigdy nie wiedział, dlaczego tak się mu wydawało. Chciał wiedzieć, czy jego przekonanie było słuszne, a autor pracy odniósł wrażenie, że ciekawość ta pozbawiona była wrogości.
W czasie wprowadzania w hipnozę pacjent porównał swe doznanie słabego transu do tego, co czuł, gdy w wieku 16 lat został uderzony podczas meczu futbolowego i stracił przytomność. Zapytany, czy były również inne sytuacje, w których czuł się podobnie, dał palcem znak “tak" i przeniósł się wstecz do momentu, gdy wprowadzono go w narkozę przed wycięciem wyrostka robaczkowego, które miało miejsce rok wcześniej. Z doświadczeń autora wynika, że takie porównanie stanu hipnozy z doznawanym uprzednio delirium czy brakiem przytomności podczas narkozy lub śpiączki cukrzycowej zdarza się często.
Pytanie: “Gdzie teraz jesteś?"
Odpowiedź: “Myślę, że w sali operacyjnej. Nie idzie im ze mną najlepiej" (częstotliwość oddechów skoczyła z 14 do 28).
P: “Boisz się?"
O: palcem: “Nie".
P: “Czy słyszysz jakieś dźwięki?"
O: “Chodzi wentylator – oni stale mówią – nie do mnie".
P: “Czy coś cię martwi?"
O: palcem: “Tak"; słownie: “Nie".
JR: “Czy dobrze byłoby usłyszeć to świadomie?"
O: palcem: “Tak"; słownie po przerwie: “Lepiej przetnij tutaj".
P: “Skąd to dochodzi?"
O: “Chyba od Sobiego" (lekarz domowy). W tym momencie kazano pacjentowi jeszcze raz wrócić do tej sytuacji i
podał słowa dokładnie tak, jakby odtwarzał płytę.
O: “Myślę, że lepiej przeciąć tutaj".
P: “Czy coś prócz tego cię denerwuje?"
O: palcem po upływie 10 sekund: “Tak"; słownie: “Wydaje mi się, że nie mogą go znaleźć. – Zwinął się pod spodem –
to słowa lekarza stojącego po lewej stronie" (Sobiego); po kolejnej 25-se-kundowej przerwie: “Dalej, musimy
go wydostać".
P: “Czyj to głos?"
O: “Chyba nie Sobiego. On zdaje się stoi z lewej strony, a ktoś inny po prawej i jeszcze ktoś koło stóp".
P: “Czy to zdanie przeraziło głęboką część twego mózgu?"
O: palcem: “Nie".
P: “Czy głęboka część twego mózgu odczuwa cokolwiek?"
O: palcem: “Nie"; słownie: “Tylko trochę zwiększoną świadomość prawej dolnej ćwiartki". (Trzeba zwrócić uwagę,
że dobór słów wiąże się z orientacją późniejszą).
P: “Czy jest ci nieprzyjemnie, kiedy oni szukają?"
O: palcem: “Nie".
Poproszony o następną informację odpowiada, że nikt nic nie mówi, ale on czuje ulgę, bo wie, że znaleźli wyrostek.
Nieco później oznajmia: “Teraz światło znajduje się na wprost mojej głowy. Przedtem tak nie było. Zrobiło się
jaśniej. Chyba zdjęli mi maskę czy coś w tym rodzaju".
P: “Czy już skończyli?" O: “Nie".
Pacjent wydaje się zdenerwowany, ponieważ z rozmowy lekarzy wynika, że operacja się skończyła, a oni decydują się założyć jeszcze jedną parę kleszczy.
Ten przykład zastosowania sygnalizowania ideomotorycznego za pomocą palców, pozwalającego na dotarcie do związanej ze stanem informacji, która wskutek narkozy uległa otorbieniu i oddzieleniu od normalnego stanu przytomności, zawiera kilka interesujących elementów. Pierwszym jest to, że częstość oddechów pacjenta skoczyła z 14 do 28. Wskazuje to, że w chwili, gdy pod hipnozą rozpoczęło się dochodzenie do
traumatycznych wspomnień związanych z operacją, nastąpiło jakieś istotne przesunięcie psychobiologiczne.
Innym istotnym elementem zaprezentowanego przykładu jest konflikt między poziomem ideomotorycznym i słownym.
Na zadane przez Cheeka pytanie: “Czy coś cię martwi?", odpowiedź udzielona palcem miała postać “Tak", natomiast słowna brzmiała “Nie". Takie właśnie sprzeczne odpowiedzi są przyczyną, dla której Cheek korzysta aż z trzech poziomów reaktywności psychobiologicznej po to, by odpowiednio oszacować stopień zaangażowania w terapię oraz rzetelność swych badań. Przyjrzyjmy się tym poziomom raz jeszcze – tym razem w kontekście powyższego przykładu.
1. Poziom pierwszy zazwyczaj wiąże się z intensyfikacją pocenia się, oddychania oraz częstotliwości akcji serca. Są to wszystko wskaźniki pobudzenia układu autonomicznego, które – zgodnie z cytowaną wcześniej pracą
McGaugha dotyczącą hormonalnego i neurohormonalnego kodowania doświadczeń życiowych –
stanowią podstawę do wyodrębnienia tego pierwszego poziomu reaktywności psychobiologicznej. Reakcje pochodzące z tego poziomu można uznać za mimowolne.
2. Poziom drugi stanowi samo ideomotoryczne sygnalizowanie palcami. Pacjenci zwykle odbierają je jako ruchy o charakterze autonomicznym i mimowolnym. Niektórzy jednak odnoszą wrażenie, że ruchy te mają po części charakter dowolny, inni z kolei nie wiedzą, czy są one całkowicie mimowolne.
3. Poziom trzeci stanowi wypowiedź słowna. Wielu pacjentów odbiera go jako całkowicie dowolny, inni są mniej pewni, dla niektórych nawet ten poziom ma charakter mimowolny.
Poziomy te można określić jako wzajemnie na siebie oddziałujące układy informacji związanych ze stanem. Ze względu na to, że zostały zakodowane przez układ limbiczno-podwzgórzowo-autonomiczny w warunkach traumatycznych, nie są dostępne zwykłym, świadomym sieciom skojarzeniowym danej osoby. Doszło do załamania normalnych procesów transdukcji informacji. Opracowana przez Cheeka metoda sygnalizowania
palcami jest unikatowym sposobem ponownego przywracania procesu transdukcji informacji między poziomami fizjologicznym, ideomotorycznym i werbalnym.
Cheek każe swoim pacjentom dokonywać kilkakrotnego przeglądu związanych ze stanem wspomnień na poziomie ideomotorycznym, później dopiero próbuje uzyskać wypowiedź słowną. Dość kusząca wydaje się hipoteza, że owa potrzeba “dokonania przeglądu" stanowi w rzeczywistości jakiś sposób osiągania i aktywizowania hebbowskich “zespołów komórkowych i sekwencji fazowych" czy też – jak u Gazzanigi –
“modułów psychicznych", które kodują związane ze stanem informacje w neuronowych sieciach skojarzeniowych. Powtarzanie procesu osiągania i aktywizowania prowadzi do wzrostu prawdopodobieństwa, że przywrócona będzie transdukcja informacji między poziomami fizjologicznym i słownym. Wiele prowadzonych obecnie programów badawczych potwierdza słuszność zastosowanego przez Cheeka ideomotorycznego sposobu osiągania i restrukturalizowania traumatycznych wspomnień. Na przykład Barnett donosi o
wynikach swych badań, prowadzonych przez dziesięć lat, nad rolą urazów prenatalnych w rozwoju negatywnych doświadczeń związanych z narodzinami. Wykorzystywał w nich metodę sygnalizowania palcami po to, by dotrzeć do wspomnień, które prawdopodobnie wiązały się z licznymi zaburzeniami funkcjonalnymi, takimi jak: alkoholizm, lęk, depresja, astma, fobie, obgryzanie paznokci, dysfunkcje seksualne i problemy małżeńskie.
Badania nad zwierzętami, prowadzone przez psychobiologów Weinbergera, Golda i Sternberga, dostarczyły z kolei wyników laboratoryjnych potwierdzających to, co Cheek napisał na temat nieświadomej percepcji znaczących dźwięków w czasie narkozy. Wspomniani badacze odkryli, że zwierzęta potrafiły się nauczyć reakcji warunkowej na sygnał dźwiękowy wówczas, gdy podano im dawkę adrenaliny wprowadzającą je w stan pobudzenia psychofizjologicznego. Uważają oni, że ponieważ adrenalina jest ważnym neurotransmiterem, funkcją jej jest utrwalanie przechowywania pamięciowego. Słowa te są w uderzający sposób zgodne z cytowaną wcześniej pracą McGaugha na temat psychobiologicznego kodowania informacji związanych ze stanem.
Badania prowadzone nad ludźmi przez Henryego Bennetta, psychologa z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, dowiodły, że nieświadome uczenie się w czasie operacji może wpłynąć zarówno na jej wynik, jak i na tempo powracania do pełnego zdrowia. Oczywiście, konieczne są dalsze badania tego typu, prowadzone w kontrolowanych warunkach. Pozwolą one na poznanie parametrów, ograniczeń i możliwości tej dziedziny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz