środa, 10 listopada 2010
Motywacja
Jeśli nie posiadamy dostatecznej motywacji do przeprowadzenia zmian, wtedy w ceremonii haipule nic się nie dzieje. Motywacja jest silą napędową, która dostarcza energii całemu procesowi. Motywacja zakłada, że coś chcemy zmienić w naszym życiu. Czujemy głód w żołądku, chcemy złagodzić to nieprzyjemne uczucie i zrobić coś w celu usunięcia głodu. Odczuwamy presję naszej sytuacji finansowej i czujemy się motywowani do znalezienia lepszej pracy, aby zarobić więcej pieniędzy. Czujemy głód miłości i jesteśmy motywowani do zawarcia zadowalającego nas związku z innym człowiekiem.
Motywacja nadaje nam siły do przekształcania naszych zamiarów w rzeczywistość.
Wielu z nas życzy sobie zmian, jednak równocześnie chcemy, aby wszystko zostało po staremu. W ten sposób zachowujemy znajomość sytuacji i czujemy się bezpieczni. Aby urzeczywistnić nasze cele, powinniśmy świadomie starać się, żeby motywacja prowadząca do zmiany była silniejsza aniżeli motywacja do pozostawania takimi, jacy jesteśmy.
Ilu znasz ludzi, którzy mówią: Chcę być bogaty! Nie robią jednak nic, aby naprawdę stać się bogatymi ludźmi. A jak silne jest twoje osobiste życzenie zdobycia bogactwa? Czy rzeczywiście życzycie sobie tych wszystkich zmian, które związane są z dużą ilością pieniędzy? a może tak naprawdę jesteś zadowolony ze swojego obecnego życia?
To bardzo ważne, by szczerze odpowiedzieć sobie na powyższe pytania. Nie można działać wbrew sobie. Jeśli obecny dochód całkowicie cię zadowala, głęboko w swoim wnętrzu jesteś już bogaty, całkowicie niezależny od stanu konta.
Psychologowie i duchowi nauczyciele mówią, że w życiu istnieją dwie siły motywujące: strach i miłość. Niektórzy ludzie trwale motywowani są strachem i zmartwieniami, zniewala ich ciągłe wyobrażanie sobie nieszczęścia. Skoncentrowani są na negatywnych aspektach swojej przyszłości. Natomiast inni pozwalają raczej prowadzić się swojemu sercu i robią to, co ich cieszy i zaspokaja życzenia.
Wielu ludzi motywowanych jest strachem przed tym, co się stanie, jeśli nie będą działali. Strach przed możliwością wystąpienia bólu popycha ich do działania. Jest to rodzaj uciskającej motywacji, podczas gdy miłość jest motywacją pociągającą. Jeśli kochasz cel, do którego dążysz, wtedy zostaniesz wzniesiony do niego. Wszystkie siły uniwersum, łącznie z mocą aloha, pomogą ci przy manifestacji.
Ważne jest, że ceremonia haipule nie działa skutecznie, jeżeli jesteśmy motywowani strachem. Dlatego też poświęciliśmy tak dużo miejsca na wyjaśnienie, w jaki sposób możesz pozbyć się negatywnych przekonań (opierających się na bólu, obawie), aby dzięki temu twój świadomy zamiar opierał się na pozytywnych życzeniach, które kochasz i chcesz urzeczywistnić za pomocą tej siły.
O sile manifestacji decydują dwa czynniki: na ile lubisz cel oraz jak ważne jest dla ciebie jego osiągnięcie. Może lubisz czekoladę, możliwe, że to upodobanie nie jest na tyle ważne, aby użyć wielkich sił manifestacji w celu otrzymania jej. Jednak często ważną rzeczą jest to, co chcesz zrobić ze swoimi pieniędzmi. Systematycznie będziesz ładować się maną, aby dodać zamiarowi siły do manifestacji. W centrum sukcesu haipule znajduje się następujące stwierdzenie:
Największą mocą mogącą doprowadzić do manifestacji czegoś, jest intensywność życzenia, która zależy od stopnia w jakim możesz wyobrazić sobie spełnieniesię życzenia. Jest to umiejętność stworzenia obrazu danego życzenia i utrzymywania tej wizji przez dłuższy czas.
Jeśli znasz swój nadrzędny cel, wtedy wszystko zależy od tego, na ile weźmiesz go sobie do serca, ducha i duszy. Dlatego też ciągle powinieneś uświadamiać sobie zamiar haipule. Im intensywniej uświadamiasz go sobie i wszystko, co on wyraża, tym pewniej całe twoje jestestwo uwierzy w twą szczerość i spowoduje całkowite wypromieniowanie życzenia w otaczający świat. Poza tym im bardziej jesteś zafascynowany swoim celem (tzn. im bardziej kochasz to, co robisz, i im bardziej życzysz sobie osiągnięcia sukcesu), tym większa będzie twoja energia służąca manifestacji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz