środa, 28 lipca 2010
ćwiczenie 4: spokojny oddech
Jest to jedno z najważniejszych ćwiczeń. Każdy z nas ma na ogół zbyt gorączkowy i płytki oddech, co stanowi zagrożenie dla zdrowia. Dzięki pogłębionemu oddechowi cały organizm otrzymuje więcej tlenu, poprawia się przemiana materii, a pośrednio głęboki oddech powoduje także ogólne uspokojenie i odprężenie. Jednak osoba cierpiąca na organiczne schorzenia dróg oddechowych może wykonywać te ćwiczenia tylko za zgodą specjalisty - na początku najlepiej pod jego kontrolą - by uniknąć skutków ubocznych.
W ćwiczeniach oddechowych TA nie wolno jednak świadomie regulować oddechu, tak jak to ma miejsce podczas świadomej gimnastyki oddechowej; uspokojenie i pogłębienie oddechu powinno być wyłącznie wynikiem działania sugestii, w przeciwnym razie można doprowadzić do zaburzeń w oddychaniu. Odpowiednia formuła brzmi:
Oddech jest bardzo spokojny i miarowy.
Powtarza się ją osiemnaście razy, przedtem przywołując po sześć razy formuły ciężaru, ciepła i serca, przedzielając je formułą spokoju. Ćwiczenia oddechowego nie przerywa się jednak po sześciokrotnym powtórzeniu formułą spokoju, stosuje się natomiast sugestię:
Oddycha mną.
Sugestia ta została wybrana przez prof. Schultza, aby podkreślić fakt, że oddechem nie wolno świadomie sterować.
Jeśli ćwiczenie oddechowe nie bardzo nam wychodzi, można sobie przed nim plastycznie wyobrazić fale morskie, jak nieustannie zalewają plażę i łagodnie omywają nasze ciało. Program treningu w siódmym i ósmym tygodniu składa się teraz z następujących sformułowań:
Jestem zupełnie spokojny (raz)
Prawa ręka jest bardzo ciężka (6 razy)
Jestem zupełnie spokojny (raz)
Prawa ręka jest bardzo ciepła (6 razy)
Jestem zupełnie spokojny (raz)
Serce bije spokojnie i miarowo (6 razy)
Oddycha mną (raz)
Oddech jest całkiem spokojny i miarowy (6 razy)
Oddycha mną (raz)
Oddech jest całkiem spokojny i miarowy (6 razy)
Oddycha mną (raz)
Oddech jest całkiem spokojny i miarowy (6 razy)
Zginam i prostuję ręce - głęboko oddycham - otwieram oczy (raz).
Ćwiczenie serca może korzystnie wpływać na powszechnie występujące dolegliwości sercowe o charakterze psychiczno-nerwowym, na które uskarża się dzisiaj wiele osób, pomaga w leczeniu organicznych schorzeń serca. W obu wypadkach należy jednak zasięgnąć rady terapeuty, który opiekuje się chorym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz