Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

sobota, 20 lutego 2010

Alergia na róże

Na pewnym kursie dla lekarzy, stomatologów i psychologów, zorganizowanym przez sympozjum hipnotyczne, wszystkich tam obecnych poddano hipnozie. Hipnotyzer nakazał uczestnikom zamknąć oczy i wyobrazić sobie stojący na stole wazon. Potem, wedle jego wskazówek, trzeba było wyobrazić sobie żółtą różę i wstawić ją do wazonu, następnie przyglądać się jej i powąchać ją. Jeden z lekarzy zaczął nagle pociągać nosem i dławić się. Tarł oczy, potem wstał raptownie i opuścił pomieszczenie. Kiedy wrócił, poproszono go, aby wszedł na podium i pozwolił poddać się testowi, który miał wykazać skuteczność leczenia alergii. Lekarz był zaskoczony swoją reakcją na wyimaginowaną żółtą różę. Wyjaśniono wtedy metodę wahadełka, po czym zadano następujące pytania:
Pytanie: Skąd wzięła się ta alergiczna reakcja na różę? Czy może pan poznać jej przyczynę?
Odpowiedź: (wahadełko) Tak.
Pytanie: Czy jest pan uczulony na wszystkie róże?
Odpowiedź: Nie.
Pytanie: Tylko na żółte?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Prawdopodobnie jest to skojarzenie z jakimś wcześniejszym zdarzeniem. Czy jest tak rzeczywiście?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Czy chodzi o więcej niż jedno zdarzenie?
Odpowiedź: Nie.
Pytanie: Ile miał pan lat, kiedy się to wydarzyło? Czy miał pan mniej niż 15 lat?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Czy zdarzyło się to przed piątym rokiem życia?
Odpowiedź: Nie.
Pytanie: Przed dziesiątym rokiem życia?
Odpowiedź: Nie.
Za pomocą kolejnych pytań stwierdzono, że miał wtedy dziesięć lat.
Pytanie: Czy chodzi o coś, co bardzo pana przestraszyło? Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Czy był przy tym jeszcze ktoś obecny? Odpowiedź: Nie.
Pytanie: Gdzie to się wydarzyło? Czy było to podczas wakacji?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: W domu?
Odpowiedź: Nie.
Pytanie: W szkole?
Odpowiedź: Nie.
Odpowiedzi na kolejne pytania pokazały, że miejscem zdarzenia była farma jego rodziców. Dr N. został zahipnotyzowany i zmuszony do powrócenia do tamtego zdarzenia. Jechał konno na oklep, kiedy koń zrzucił go na rosnące w ogrodzie róże. Kolce poraniły go mocno, zwłaszcza twarz, a ból i krew napędziły mu wiele strachu.
Mimo to zdołał złapać konia i kiedy udało mu się go dosiąść, zwierzę zaczęło jeść te róże.
Dr N. zerwał gałązkę róży i spróbował żuć jej liście. Chciał sprawdzić, czy róże są smaczne. Wydawało mu się bowiem, że zwierzę spożywa je z przyjemnością. Zanim dojechał do farmy, poczuł kurcze żołądka. Zaczął wymiotować. Płakał i ciekło mu z nosa.
Była to prawdziwa i jedyna przyczyna alergii. Widok żółtych róż wywołał u niego natychmiast alergiczny atak.
Potem zapytano go, czy teraz, świadom swojej szczególnej wrażliwości na róże, jest już w stanie uwolnić się od tej
dolegliwości. Odpowiedź była twierdząca. Ledwo wypowiedział te słowa, jeden z lekarzy opuścił salę, by w pobliskim sklepie kupić bukiet żółtych róż.
Dano mu je do powąchania. Zrobił to bardzo ostrożnie. Nie wystąpiła żadna negatywna reakcja. Wreszcie poczuł się rozluźniony.
Następnego dnia opowiedział o jeszcze jednej swojej dolegliwości; cierpiał na klaustrofobię, ogarniał go paniczny strach, kiedy znajdował się w zamkniętym pomieszczeniu, np. w windzie. Ponieważ wyleczył już alergię, miał nadzieję, że uda mu się to samo z drugą przypadłością. Postanowił więc sam odkryć powód męczącej go fobii.
Zastosował metodę wahadełka i dowiedział się, że w wieku pięciu lat został zamknięty przez swoją ciotkę w ciemnym pomieszczeniu. Miała to być kara za niegrzeczne zachowanie. Bardzo się wtedy bał i zaczął głośno krzyczeć. Dr N. zapomniał zupełnie o tym zdarzeniu, ale przypomniał je sobie, kiedy wahadełko wykonało
odpowiedni ruch. Ponieważ pozbył się alergii, gdy zrozumiał przyczynę jej powstania, myślał, że w ten sam sposób przezwycięży strach przed zamkniętym pomieszczeniem. I nie mylił się. Szybko wyszedł z hotelowego pokoju, przywołał windę i jeździł nią wielokrotnie w górę i w dół, nie odczuwając już najmniejszego strachu.
Świadomość najczęściej nie wie, jakie są właściwe powody alergii, fobii lub jakiejś innej choroby.
Podświadomość natomiast wie wszystko. Tak jak było w opisanych tu przypadkach, podświadomy sprzeciw przeszkadza czasem w szybkim poznaniu przyczyny. Można ją ustalić przez postawienie podświadomości odpowiednich pytań lub dzięki innym metodom, np. dzięki wolnym skojarzeniom, ale trwa to znacznie dłużej. Jak
stawiać właściwe pytania, można nauczyć się z przytoczonych tu przykładów.

2 komentarze:

Karolina Zarębska pisze...

Super napisane.

Przemysław Tolewski pisze...

Jest bardzo dużo różnych alergii więc akurat na kwiaty jest ta jedna z najpopularniejszych. Tym bardziej jestem zdania, że warto jest mieć w domu oczyszczacz powietrza zdrovi.pl który cały czas i to w szybkim czasie zapewni świeże i zdrowe powietrze w naszych pomieszczeniach.

Spirala hipnotyczna