Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

sobota, 28 lutego 2009

Humoralna kontrola krwi


Pojęcie kontroli humoralnej odnosi się do takich substancji, jak hormony, jony i
inne składniki płynów ciała, które mogą regulować przepływ krwi. Wiele hormonów stanowiących część układu hormonalnego (powiemy o tym później) może być uwalnianych przez układ autonomiczny. Na przykład układ sympatyczny stymuluje rdzeń nadnerczy (ich część centralną) do wydzielania dwóch czynników hormonalnych: adrenaliny i noradrenaliny, które rozchodzą się po całym ciele i regulują przepływ krwi przez zwężanie lub rozszerzanie naczyń krwionośnych. Noradrenalina zwęża większość systemów naczyniowych ciała, natomiast adrenalina wywiera podobny wpływ na większość tkanek, z tym że w sytuacjach, gdy potrzebna jest krew (szczególnie podczas reakcji alarmowej), łagodnie rozszerza mięśnie szkieletowe oraz mięsień sercowy.
Mechanizmy kontroli humoralnej działają dłużej niż szybsza, lecz krócej trwająca, bezpośrednia stymulacja za pomocą neurotransmiterów uwalnianych na zakończeniach nerwowych układu sympatycznego. Te długotrwałe mechanizmy wpływają na główne gruczoły hormonalne. Kiedy jednak proces ten wymknie się spod kontroli, dochodzi do stałego, nadmiernego stresu, który w końcu powoduje problemy psychosomatyczne, wiążące się z ogólnym zespołem przystosowania.

piątek, 27 lutego 2009

Autonomiczny układ nerwowy


Układ ten ze swymi gałęziami sympatyczną i parasympatyczną reguluje przepływ krwi dzięki temu, że rozszerza lub zwęża naczynia krwionośne. Regulacja taka zachodzi przede wszystkim z udziałem neurotransmiterów uwalnianych na zakończeniach nerwów sympatycznych, które mieszczą się w tętnicach, letniczkach, metarteriolach, żyłach i żyłkach (lecz nie w naczyniach włosowatych i ich zwieraczach).
Układ parasympatyczny odgrywa tu rolę drugorzędną; jedynym ważnym efektem jego działania jest zmniejszanie częstotliwości akcji serca i jego kurczliwości poprzez nerw błędny.
Kontrola dokonywana przez autonomiczny układ nerwowy ma pewne istotne cechy. Może zachodzić dość gwałtownie (zaczyna się w ciągu sekundy, a w czasie od 5 do 30 sekund osiąga swą pełnię) i może jednocześnie objąć duże partie ciała. Cały jej system działa automatycznie, na poziomie nieświadomym, pod kontrolą ośrodka naczyniowo-ruchowego, który znajduje się w pniu mózgu. Ośrodek kontroli automatycznej podlega
jednak modulacji psychicznej, odbywającej się poprzez układ limbiczno-podwzgórzowy, który wysyła informacje pobudzające lub hamujące. Funkcje kontrolne ośrodka naczyniowo-ruchowego są modulowane przez liczne partie kory mózgowej i zwykle zachodzi to poprzez układ limbiczno-podwzgórzowy. Wspomniane partie obejmują korę motoryczną, przedni płat skroniowy oraz korę czołową, która ma zdolność wykorzystywania oraz sterowania psychobiologicznym wyrażaniem tego, co w wyniku uczenia się zostało zakodowane w obrębie układu limbicznego. Wiele partii kory wpływających na rozmaite procesy sensoryczno-percepcyjne (tworzenie obrazów, kinestezja, słuch) daje początek drogom, którymi zależne od stanu wspomnienia i wyniki uczenia się mogą być skierowane do układu limbicznego po to, by poprzez układ autonomiczny modulować przepływ krwi. Jednym z najważniejszych efektów wpływu autonomicznego układu nerwowego na przepływ krwi (zachodzi to za pośrednictwem podwzgórza) jest reakcja alarmowa. Gdy nagle stykamy się z niebezpieczeństwem, dochodzi do stymulacji podwzgórza. Wyraźne wzorce tej stymulacji ulegają transdukcji, której rezultatem jest gwałtowne rozszerzenie naczyń oraz ograniczenie ilości krwi dostarczanej do mięśni i gruczołów. Następuje wzrost ciśnienia tętniczego, rośnie pojemność minutowa serca, a cały system krwionośny jest gotów dostarczać tlen i składniki odżywcze do tych tkanek, które ich potrzebują. Reakcja ta jest jednym z efektów “zmasowanego" oddziaływania układu autonomicznego na przepływ krwi i ma wielką wartość, jeśli chodzi o przygotowanie organizmu do nagłych wypadków, lecz z drugiej strony jej nadmierne przedłużanie prowadzi do stresu
i związanych z nim problemów psychosomatycznych.

czwartek, 26 lutego 2009

Psychiczna modulacja przepływu krwi a autonomiczny układ nerwowy


Barber zebrał i przedstawił fascynujące wyniki, które dowodzą, że hipnoterapia może się okazać skuteczna w uzdrawianiu wielu pozornie z sobą nie związanych problemów psychosomatycznych. W związku z tym nasuwa się hipoteza, że takie zjawiska, jak zogniskowana uwaga, tworzenie obrazów, biologiczne sprzężenie zwrotne czy hipnoterapia zachodzą dzięki zmianom kierunku przepływu krwi. Zmiana przepływu krwi
za pomocą ukierunkowanego myślenia, wyobrażania sobie i odczuwania jest jednym z podstawowych, wspólnych czynników występujących podczas rozwiązywania większości, jeśli nie wszystkich, problemów psychosomatycznych. Poniżej przedstawiamy listę badań dotyczących procesów uzdrawiania, które można stymulować za pomocą psychicznej modulacji dopływu krwi do różnych tkanek i komórek ciała. Lista ta rozszerza i uszczegóławia przegląd, którego dokonał Barber.
1. Ogrzewanie i ochładzanie różnych części ciała w leczeniu bólów głowy (Barabasz i McGeorge, Barber, Erickson);
2. Kontrola czerwienienia i blednięcia skóry (Barber, Erickson);
3. Stymulowanie powiększania i pozornego wzrostu piersi u kobiet (Barber, Erickson, Williams);
4. Stymulowanie podniecenia seksualnego i erekcji penisa (Barber, Crasilneck);
5. Znikanie sińców (Barber, Cheek);
6. Kontrola krwawienia podczas operacji (Banks, Cheek);
7. Zmniejszanie i leczenie oparzeń (Barber, Cheek, Moore i Kapłan);
8. Wytwarzanie miejscowych stanów zapalnych skóry, przypominających wcześniejsze oparzenia (Barber);
9. Leczenie brodawek (Johnson i Barber, Ullman);
10. Wywoływanie i leczenie rozmaitych zapaleń skóry (Barber, Ikemi i Nakagawa);
11. Łagodzenie wrodzonego nadmiernego rogowacenia (Barber, Mason);
12. Poprawianie krzepnięcia krwi u chorych na hemofilię (Banks, Barber);
13. Łagodzenie reakcji alarmowej (Cheek, Rossi);
14. Łagodzenie nadciśnienia i dolegliwości kardiologicznych (Benson, Gruen, Schneck,
Wain, Amen i Oetgen, Yanowski);
15. Łagodzenie objawów choroby Raynauda (Conn i Mott, Jacob-son i in.);
16. Zwiększanie reakcji odpornościowych (Black, Hall, Lewis, Mason).
Kolejny krok stanowi poznanie mechanizmów psychobiologicznych rządzących procesami przepływu krwi, które – jak się zakłada – leżą u podłoża tak różnych przypadków. W tym jednak momencie nagle docieramy do granic naszego obecnego stanu wiedzy. By zrozumieć choćby te granice, musimy najpierw przyjrzeć się temu, co już wiadomo o kontroli przepływu krwi. Regulacja przepływu krwi jest zwykle rozważana w odniesieniu do: (1) autonomicznego układu nerwowego, (2) układów humoralnych, (3) miejscowej kontroli przepływu krwi w tkankach.
Te trzy zagadnienia staną się więc kolejno przedmiotem naszych rozważań.

środa, 25 lutego 2009

Psychobiologia uzdrawiania na poziomie komórkowym – regeneracja tkanek i rak.


Podczas konferencji poświęconej neuroimmunologii Melnechuk w taki oto sposób przedstawił rolę autonomicznego układu nerwowego, jeśli chodzi o psychobiologiczne procesy uzdrawiania, które zachodzą na poziomie komórkowym:
Trzeba sobie przypomnieć, że nerwy – bezpośrednie źródło neurotransmiterów – pełnią funkcje odżywcze (wzrostowe) podczas powstawania przynajmniej niektórych organów w okresie wzrostu i rozwoju embrionu.
Wiadomo też, że później odgrywają pewną rolę w procesie ciągłego rozwijania się kubków smakowych, a także regeneracji nadnerczy i innych tkanek. Ponieważ nerwy docierają do wszystkich partii ciała, wydzielane przez nie neurotransmitery prawdopodobnie przez całe życie uczestniczą w metabolizmie, biosyntezie i podziale
komórkowym. Czynią to albo dzięki temu, że same są – jak dowodzą badania – czynnikami odżywczymi, albo też – taka jest moja hipoteza – dlatego, że modulują aktywność czynników wzrostowych działających w komórkach, które unerwiają.
W tym ostatnim przypadku mogłyby one wpływać albo na same czynniki wzrostowe, albo na ich receptory lub przekaźniki drugiego stopnia, których uwalnianie jest wywoływane przez czynniki wzrostowe w komórkach docelowych. Jest to kwestia warta opracowania choćby dlatego, że w onkogenach (geny, których rozwój może powodować raka) są prawdopodobnie zakodowane różne czynniki wzrostowe, receptory tych czynników
oraz przekaźniki drugiego stopnia. Z tego właśnie powodu pojęcie psychoneuronalnej modulacji działania onkogenicznych czynników wzrostu może pomóc wyjaśnić, w jaki sposób dochodzi do tzw. spontanicznej i sprawiającej wrażenie cudu remisji raka [...]
Wydaje się, że pozytywne emocje mają swoiste odpowiedniki biochemiczne, które z kolei w specyficzny sposób wpływają na tkanki i wiążą się z chorobami. Autonomiczny układ nerwowy (na którego funkcjonowanie wpływają emocje) wydziela zapewne nie tylko znane od dawna neurotransmitery katecholaminowe (np. adrenalinę, noradrenalinę, dopaminę), lecz również niedawno odkryte neuropeptydy. Dlatego właśnie może on dostarczać swoiste kombinacje różnych przekaźników do poszczególnych tkanek. Jak ostatnio stwierdzono, nerwy czuciowe wydzielają na swych peryferycznych zakończeniach neurotransmitery peptydowe, zatem one również mogą wywierać wpływ na wzrost tkanek. Jeśli przyjmiemy, że układ nerwowy jest źródłem neurotransmiterów modulujących czynniki wzrostowe, to możemy uznać, że mózg – siedlisko emocji i postaw – jest w stanie wysyłać do poszczególnych miejsc odpowiednie ilości neurotransmiterów i hormonów, zmieszanych ze sobą we właściwy sposób.
Z zacytowanego fragmentu w oczywisty sposób wynika, iż psychobiologowie nareszcie zaczęli odkrywać biochemiczne mechanizmy, za pomocą których psychika moduluje cząsteczki na poziomie zarówno komórkowym, jak i genetycznym. W ten sposób można wyjaśniać tajemnice spontanicznych uzdrowień, efektu placebo czy tzw. cudownych leków. Zadaniem hipnoterapeutów (i wyzwaniem dla nich) stało się znalezienie sposobu stymulowania procesów uzdrowicielskich na tych właśnie swoistych, biochemicznych poziomach komórkowych w sposób zgodny z wynikami badań i choć umiejętność ta jest jeszcze poza naszym zasięgiem, spróbujemy się przyjrzeć niektórym pionierskim pracom prowadzonym w tej dziedzinie.

wtorek, 24 lutego 2009

Psychiczne modulowanie aktywności komórkowej poprzez autonomiczny układ nerwowy




Weiner pisze, że nasza wiedza o tym, jak naprawdę psychika i centralny układ nerwowy modulują złożoną machinę chemiczną, którą stanowi każda żywa komórka ciała, jest przyjmowana z niedowierzaniem i obojętnością. Ludzkość potrzebowała kilku setek lat, by uwierzyć słowom Mikołaja Kopernika, że to Ziemia obraca się dookoła Słońca, a nie odwrotnie, i wykorzystać konsekwencje tego odkrycia. Podobnie wszystko wskazuje na to, że większość ludzi potrzebuje kilkudziesięciu, jeśli nie kilkuset lat, aby zrozumieć i wykorzystać tę umiejętność psychiki, która polega na stymulowaniu procesów uzdrowicielskich na poziomach komórkowym i biochemicznym.
Faza pierwsza trójfazowego procesu, za pomocą którego psychika poprzez układ autonomiczny moduluje czynność komórek, obejmuje wytwarzanie przez psychikę myśli i obrazów (impulsów neuronowych) w obrębie kory czołowej (Achterberg). W fazie drugiej owe wytworzone przez psychikę impulsy są filtrowane przez zależne od stanu wspomnienia, wyniki uczenia się oraz związane z emocjami obszary układu limbiczno-podwzgórzowego, a następnie podlegają transdukcji w neurotransmitery, regulujące narządy autonomicznego układu nerwowego, który ostatecznie dzieli się na dwie gałęzie:
sympatyczną (pobudzającą) i parasympatyczną (relaksującą). Zakończenia nerwu krańcowego gałęzi sympatycznej wydzielają noradrenalinę – neurotransmiter pobudzający receptory komórek narządów, na które wywierany jest wpływ (serce, płuca, trzustka, jelita itd.); w gałęzi parasympatycznej wydzielana jest natomiast acetylocholina. Uwolnienie tych neurotransmiterów rozpoczyna trzecią fazę procesu transdukcji informacji, w którym myśli, obrazy i emocje przeistaczają się w biochemiczne reakcje pojedynczych komórek, które składają się na tkanki i narządy ciała. Ta ostatnia faza ma mniej więcej taki przebieg:
1. Neurotransmitery to cząsteczki przekaźnikowe, które wiążą się z receptorami w ścianach komórkowych i w ten sposób dają sygnały tkankom poszczególnych narządów. Proces ten można zilustrować tak: neurotransmiter przekracza szczelinę między neuronem a komórką i dopasowuje się do receptorów w ścianie komórkowej, co prowadzi do zmiany struktury cząsteczkowej tychże receptorów.
2. Ponieważ receptor jest częścią ściany komórkowej, zmiana jego struktury cząsteczkowej prowadzi do zmiany przepuszczalności tej ściany dla różnych jonów (sodu, potasu, wapnia itd.). To z kolei wywołuje zmianę właściwości elektrycznych komórek i pobudzenia charakterystycznych dla nich czynności.
3. Inny sposób przesyłania informacji przez receptor polega na pobudzeniu enzymu błony komórkowej (np. cyklazy adenilowej). Enzym ten zapoczątkowuje wytwarzanie adenozynotrójfosforanu (ATP) i cyklicznego adenozynomonofosforanu (cAMP), czyli tzw. drugiego systemu przekaźnikowego, który następnie inicjuje i pobudza metabolizm charakterystyczny dla każdej komórki.
To, co napisaliśmy o trzech fazach procesu, stanowi jedynie skromny zarys czegoś, co obejmuje setki nieprawdopodobnie złożonych reakcji chemicznych. Jednak w wystarczający sposób ilustruje to pewną ważną kwestię: psychika moduluje biochemiczne funkcjonowanie komórek wszystkich głównych narządów i tkanek ciała poprzez autonomiczny układ nerwowy. Dalej prześledzimy analogiczne sposoby,
którymi dokonuje się transdukcja informacji – od psychiki do cząsteczek odpowiednich komórek ciała – w układach hormonalnym, odpornościowym i neuropeptydowym.

poniedziałek, 23 lutego 2009

PSYCHICZNA MODULACJA AUTONOMICZNEGO UKŁADU NERWOWEGO


Choć hipnozę od dawna uznaje się za efektywny sposób modulowania autonomicznego układu nerwowego(Braun, Crasilneck i Hall, Gorton), to jednak sporo badaczy ma niewiele dopowiedzenia na temat zaangażowanych w ten mechanizm procesów psychobiologicznych.
Psychiczne oddziaływanie kory mózgowej dociera do podwzgórza przez skojarzone z nim struktury układu limbicznego, hipokamp, jądro migdałowate oraz wzgórze. Z kolei podwzgórze przesyła te oddziaływania do autonomicznego układu nerwowego. Zachodzi to poprzez niżej położone ośrodki kontrolne pnia mózgu, które służą jako stacje przekaźnikowe na drodze do układów sympatycznego i parasympatycznego. Stymulacja
odpowiednich obszarów podwzgórza może doprowadzić do aktywizacji ośrodków, które w układzie sympatycznym kontrolują pracę serca do tego stopnia, że ciśnienie krwi wzrośnie o ponad 100%. Inne ośrodki podwzgórza mogą kontrolować temperaturę ciała dzięki temu, że regulują dopływ krwi do powierzchni skóry, mogą intensyfikować lub hamować wydzielanie śliny i motorykę przewodu pokarmowego, a także spowodować opróżnienie pęcherza.
Procesy życiowe wszystkich organów, regulowane przez układ autonomiczny, podlegają uczeniu się zależnemu od stanu. Dzieje się tak dlatego, że są one blisko związane z układem limbiczno-podwzgórzowym, który niejako umieszcza w nich to, czego doświadczyliśmy w swoim życiu. Innymi słowy, wszystkie organy, mogą reagować w sposób psychosomatyczny. Pod wpływem stresu w obrębie systemu regulującego pojedyncze organy lub ich kombinacje powstają związane ze stanem wzorce informacji. Wzorce te mogą się ujawniać jako nieodpowiednie reakcje, które nazywamy
problemami psychosomatycznymi. By zrozumieć, jak do nich dochodzi, musimy się przyjrzeć sposobowi, w jaki psychika moduluje procesy biochemiczne w obrębie poszczególnych komórek każdego organu, który podlega wpływowi autonomicznego układu nerwowego.

niedziela, 22 lutego 2009

Podwzgórze a układ neuropeptydowy


Neuropeptydy to cząsteczki przekaźnikowe powstające w czasie transdukcji informacji, która z neuronowych impulsów przekształca się w hormony (wcześniej nazwaliśmy to neurohormonalną transdukcją informacji). Pojęcie układu neuropeptydowego jest na tyle nowe, że jego anatomia i funkcjonowanie są jedynie przedmiotem spekulacji niewielkiej grupy czołowych badaczy. Wiadomo jednak, że centralnym ośrodkiem aktywności neuropeptydowej jest podwzgórze, a cały ten układ wydaje się nakładać na układy autonomiczny, hormonalny i odpornościowy, ponieważ wszystkie one wykorzystują neuropeptydy jako cząsteczki przekaźnikowe w komunikacji zachodzącej między nimi oraz
w obrębie każdego z nich. Układ neuropeptydowy ma nieprawdopodobnie szerokie i plastyczne możliwości komunikacyjne, ponieważ jego cząsteczki przekaźnikowe krążą po całym ciele. Może on być zatem najbardziej wielostronnym kanałem transdukcji informacji oraz ujawniania się zależnych od stanu wspomnień i wyników uczenia się. Zamierzamy dokładnie przeanalizować liczne spekulacje na temat roli, jaką układ ten prawdopodobnie odgrywa w takich zjawiskach, jak obraz ciała, seksualność czy emocje
oraz w pośredniczeniu niektórym tzw. tajemniczym fenomenom hipnozy, do dziś nie wyjaśnionym.

Spirala hipnotyczna