Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

sobota, 17 lipca 2010

Głęboki relaks


Ostatnim warunkiem sukcesu autosugestii jest doprowadzenie do możliwie głębokiego rozluźnienia ciała, psychiki i uczuć przez stosowanie opisanych już podstawowych ćwiczeń autohipnozy (lub innej metody relaksu).
Powoduje to wymierne zmniejszenie aktywności kory mózgowej i doprowadza do stanu przypominającego trans, w którym podświadomość przyjmuje sugestie.
Oprócz autohipnozy można stosować inne techniki relaksacyjne,
przede wszystkim trening autogenny. Autosugestia przynosi efekty po uzyskaniu głębokiego odprężenia, potem przerywa się ten stan. Początkujący powinni najpierw przez kilka tygodni ćwiczyć tylko relaks i dopiero wtedy, kiedy udaje im się wyraźnie osiągać ten stan, zaczynać stosować autosugestię, ponieważ przedtem podświadomość jej tak dobrze nie przyjmuje. W pilnych wypadkach można jednak na próbę zacząć już wcześniej stosować autosugestię, nawet jeśli relaks jest jeszcze dość płytki,
ale wtedy trzeba się liczyć z osłabionym albo opóźnionym działaniem sugestii i w żadnym razie nie rezygnować z wysiłków przedwcześnie.
Formułowanie sugestii, które chce się samemu sobie przekazać, wymaga bardzo starannego przemyślenia, inaczej nie osiągnie się pożądanego celu, albo nawet trzeba się liczyć z niepożądanymi skutkami. Z praktyki wynika, że najlepiej działają sugestie bardzo precyzyjnie dostosowane do osobistej sytuacji, sformułowania zwięzłe i pozytywne.
Prace wstępne wykonuje się już poszukując właściwej motywacji, tak jak to zostało wcześniej przedstawione. Po ustaleniu motywu należy poświęcić wystarczająco dużo czasu na zastanowienie się nad tym, jak krótko i sugestywnie sformułować swój cel. Przychodzą przy tym do głowy różne możliwości, które najlepiej od razu zanotować. Jeśli nie pojawiają się już żadne nowe pomysły, porównuje się poszczególne sformułowania i decyduje na te, które nie budzą żadnych naszych zastrzeżeń. Można przy tym polegać na swoich uczuciach, ponieważ podświadomość współdziała
w poszukiwaniach odpowiedniego sformułowania; można to poznać
po tym, że niektóre sformułowania wywołują wewnętrzne opory,
podczas gdy inne budzą miłe skojarzenia.
Jeśli znalezienie w pełni zadowalającego sformułowania sprawia
szczególne trudności, można pośrednio zwrócić się o pomoc do podświadomości, sugerując sobie na przykład: W najbliższych dniach przyjdzie mi do głowy pomysł (spontaniczna myśl), które mnie naprowadzi na właściwą drogę.
Również w snach, w których podświadomość rozmawia z nami za pomocą symboli, można znaleźć właściwe sformułowania autosugestii.
W tym celu wystarczy sobie na przykład powiedzieć: W najbliższych dniach będzie mi się coś śniło, co rano będę dokładnie pamiętać i co wskaże mi właściwą drogę.
Wreszcie można nawet spróbować zwrócić się bezpośrednio do swojej
podświadomości. Niektórzy ludzie uzyskują dobre wyniki zwracając się do podświadomości z prośbą: Kochana podświadomości, pomóż mi, podpowiedz mi coś. Prośba taka brzmi wprawdzie nieco dziwacznie, ale często już wkrótce po jej wypowiedzeniu spontanicznie pojawia się odpowiedni pomysł albo przypominamy sobie jakiś ważny sen.
Po znalezieniu za pomocą podświadomości odpowiedniego sformułowania sugestii, należy ją przeważnie jeszcze „podredagować", aby się nadawała do praktycznego zastosowania. Trzeba przy tym przestrzegać następujących reguł:


• sugestie mają być sformułowane możliwie zwięźle i plastycznie, wówczas najszybciej trafiają do podświadomości i najlepiej stamtąd działają.


• jeśli nie udaje się nam zwięźle sformułować sugestii, nadajemy jej możliwie rytmiczną, melodyjną postać, nawet rymowaną, ponieważ wówczas daje się łatwiej zapamiętać; oczywiście nie należy przy tym silić się na literackie sformułowania, wystarczy, że odpowiadają one naszym potrzebom;


• Sugestie należy formułować możliwie pozytywnie lub neutralnie. Powinny one wyrażać przekonanie, że staną się rzeczywistością. Nakazy i zakazy albo użycie sformułowania „Ja tego chcę" nie są właściwe, ponieważ często prowokują gwałtowne wewnętrzne opory i utrudniają odprężenie. Sformułowanie: „Musi mi się udać!" na pierwszy rzut oka sprawia pozytywne wrażenie, ale za nim kryje się przymus słowa „musi", które również wywołuje sprzeciw; lepiej działa sugestia „Uda mi się!", zawierająca mocne przekonanie, że osiągnie się założony cel.
„Już nigdy nie zapalę papierosa!" - to zdanie zawiera kategoryczny zakaz; taka sugestia może pomóc, ale może też nie dać żadnych skutków, albo nawet zadziałać w przeciwnym kierunku; lepiej działa neutralne, obojętne sformułowanie: „Palenie mnie w ogóle nie obchodzi", którym można stopniowo pokonać głód nikotyny.
Sens tych przykładów można przenieść na wszystkie inne sytuacje
życiowe, które chce się zmienić za pomocą autosugestii. Podczas gdy pierwsze sformułowanie jest nastawione na przyszłość i pobudza kreatywność oraz wydolność, aby lepiej realizować cele, życzenia, nadzieje, plany i zamiary, sformułowanie obojętne próbuje stopniowo zredukować przyzwyczajenia i wewnętrzny przymus wraz z ich głęboko zakorzenionymi przyczynami;


• Pod koniec autosugestii, a więc przed zakończeniem ćwiczeń, sprawdziło się pięcio lub dziesięciokrotne powtórzenie sformułowania: „Słowa działają nadal", albo „Słowa stają się rzeczywistością"; tym samym poprzednim sugestiom nadaje się charakter wyraźnego polecenia.
Reguły te należy utrwalać tak długo, aż zacznie się je stosować zupełnie bezwiednie.
Wielu początkujących ma trudności z plastycznym sformułowaniem
sugestii, ponieważ w życiu codziennym niezbędne są przede wszystkim logika i rozsądek, co powoduje zanik wyobraźni albo nawet jej odrzucanie jako „źródła urojeń". Ale właśnie takie przyswajanie sobie obrazów (a tym właśnie jest przecież wyobrażanie sobie czegoś) stanowi konieczny warunek powodzenia autosugestii. Już samo regularne ćwiczenie w ramach treningu wzmacnia zdolności wyobraźni, dodatkowo można je jeszcze celowo zwiększać. Po to stosuje się różne ćwiczenia, które można
wykonywać przed rozpoczęciem autosugestii albo przy innych odpowiednich okazjach, aby poprawić jej działanie. Dobrze zdały egzamin na przykład dwa poniższe ćwiczenia, które należy wykonywać łącznie albo na przemian, co najmniej raz dziennie:


Ćwiczenie 1


Stawiamy palącą się świecę na stole i siadamy w odległości około metra od niej; odprężamy się, płomień znajduje się na wysokości oczu. Świeca powinna się palić spokojnie, należy więc unikać ruchu powietrza w pomieszczeniu, a knot powinien być odpowiednio przycięty. Następnie przez minutę wpatrujemy się w spokojnie płonącą świecę. Później zamykamy oczy i w skupieniu wyobrażamy sobie spokojny płomień świecy przez przynajmniej trzydzieści sekund, otwieramy ponownie oczy i porównujemy nasze wyobrażenie z rzeczywistym płomieniem. Stopniowo wydłużamy czas wewnętrznej „kontemplacji" płomienia do pięciu minut.
Codzienny trening z biegiem czasu daje coraz lepsze wyniki.


Ćwiczenie 2


Siadamy lub kładziemy się, odprężeni i rozluźnieni, jak podczas treningu autogennego. Na krótko zamykamy oczy, by się skupić. Następnie otwieramy oczy i w skupieniu wpatrujemy się przez około pół minuty w jakiś przedmiot w naszym otoczeniu, na przykład we wzór na dywanie, wazon czy lampę. Przedmiot ten powinien znajdować się w odległości dwóch-trzech metrów. Potem ponownie zamykamy oczy i próbujemy sobie wyobrazić ten przedmiot ze wszystkimi szczegółami, jak najbardziej plastycznie. Początkowo nie bardzo nam się to udaje, ponieważ trudno nam się skupić i odtworzyć wyraźny obraz przedmiotu. Ale przy odrobinie
cierpliwości wychodzi nam to coraz lepiej. Gdy tylko wyraźnie,
plastycznie potrafimy wyobrazić sobie ten przedmiot, powoli wydychamy powietrze, otwieramy oczy i porównujemy nasze wyobrażenie z rzeczywistym przedmiotem.
Ćwiczenie powtarzamy czterokrotnie, z krótkimi przerwami.
Jeśli stale się powtarza to ćwiczenie, nie należy wybierać wciąż tego samego przedmiotu. Zmieniamy przedmiot zawsze wtedy, gdy jego obraz wewnętrzny jest na tyle wyraźny i dokładny, że nie jest już możliwe żadne jego udoskonalenie.
Ten trening wyobraźni nie tylko pomaga przy autosugestii, ale też korzystnie wpływa również na nasze codzienne życie; szybko zauważamy przede wszystkim większą zdolność do koncentracji.

Brak komentarzy:

Spirala hipnotyczna