Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

niedziela, 28 grudnia 2008

Trening percepcji pozazmysłowej poprzez hipnozę



Opisana tu hipnotyczna metoda trenowania pp wykorzystuje nasze wcześniej poczynione uwagi na
temat trzech głównych warunków, które są przesłanką skutecznego funkcjonowania percepcji
pozazmysłowej:
1. prawidłowy stan umysłu,
2. prawidłowy nastrój,
3. pozytywne nastawienie do pp (przekonanie, że będzie ona funkcjonować).
W codziennym życiu bardzo trudno spełnić jednocześnie te trzy warunki, ale za pomocą hipnozy
uda się to relatywnie łatwo. Nie znaczy to oczywiście, ze hipnoza jest jedyną drogą spełnienia tych
warunków.
Błędna byłaby hipoteza, że stan hipnozy automatycznie aktywizuje pp. Hipnoza jedynie stwarza
korzystną sytuację, w której pp może zacząć funkcjonować w wyniku odpowiedniego procesu.
Taki proces, wyzwalający pp, przedstawię poniżej. Trzeba jednak pamiętać, że są to tylko ogólne
wytyczne i nie należy pojmować tego jako ściśle zalecanego schematu. Metoda musi być
dopasowana indywidualnie do każdej próbującej osoby. Tylko indywidualne podejście,
uwzględniające osobowość i zainteresowania danej osoby, czynią tę metodę całkowicie skuteczną.
Zbyteczne jest mówienie, że każde konkretne zastosowanie metody jest twórczym procesem,
wymagającym głębokiego psychologicznego spojrzenia na potrzeby i oczekiwania próbującej osoby.
Nasza metoda polega na następującej ogólnej zasadzie: hipnoza wprowadza daną osobę w
prawidłowy stan umysłu (1. warunek) i czyni ją wystarczająco podatną na sugestię, tak aby można
było manipulować jej nastrojem i przekonaniami (2. i 3. warunek). Od zręczności i pomysłowości
hipnotyzera zależy, jakie drogi dojścia wybierze on dla medium i jak skutecznie wykorzysta jego
wyższą wrażliwość na sugestię.
Niezależnie od zastosowanych sposobów spełnienia powyższych trzech warunków – u medium
wyzwoli się pp.
*
Proces rozwoju pp składa się w zasadzie z następujących pojedynczych kroków:
1. Psychologiczne przygotowanie medium do hipnozy.
2. Wprowadzenie w hipnozę.
3. Wykorzystanie stanu hipnozy dla aktywizacji pp.
4. Polepszenie i dalsze kształtowanie zdolności danej osoby.
5. Osiągnięcie świadomej kontroli nad pp danej osoby w normalnym stanie umysłu.
Dla uproszczenia opiszemy ten proces tak, jak gdyby przebiegał podczas jednego seansu
hipnotycznego. W praktyce konieczne są tygodnie i miesiące (a czasami lata) prób. Medium i
hipnotyzer muszą mieć wiele cierpliwości.
Rzadko spotyka się osoby, które już podczas pierwszego seansu rozwijają pp. (W moim najbardziej
spektakularnym przypadku pan T. już po 15 minutach pierwszego seansu okazywał pp; prawidłowo
zidentyfikował 25 symboli bez jednego błędu). Zazwyczaj należy się liczyć z tym, że zanim wystąpią
pierwsze oznaki pp, osoby będą musiały trenować przez wiele kolejnych seansów. Przy “opornych"
mediach fiasko jest całkowite. Ale nawet gdy uda się rozwinąć u trenującej osoby pp – należy
przygotować się na niepowodzenie: np. następny seans wypadnie w dniu, w którym ta osoba
będzie miała osobiste kłopoty i nie będzie w stanie prawidłowo się skoncentrować.
Trudności takie są zrozumiałe, ponieważ dla osoby tej pp nie oznacza prostej rutynowej czynności.
Każde użycie pp jest raczej jednorazowym aktem. Trening pp można porównać z przygotowaniami
sportowca do bicia rekordu świata: to, czy sportowiec ustanowi rekord, nie zależy tylko od jego
ogólnego przygotowania, lecz także od różnych przypadkowych okoliczności, które w optymalnym
układzie sprawią, że w rozstrzygającym momencie będzie w stanie wykorzystać cały swój talent i
pełną sprawność.
Przede wszystkim kroki 4. i 5. mogą być dość mozolne; często bardzo długo dana osoba – krok po
kroku – uczy się wykorzystywać pp do celów praktycznych. Osiągnięcie prawdziwej perfekcji
wymaga najczęściej długich lat praktyki. Nie powinno to nas zaskakiwać; każde ponadprzeciętne
osiągnięcie wymaga wieloletniego treningu; w pewnym sensie ciągle się uczymy i przez całe życie
poprawiamy nasze zawodowe umiejętności.
W moich eksperymentach rozwijających pp za pomocą hipnozy zapraszałem moje “osoby
doświadczalne" zazwyczaj na trzy seanse w tygodniu. Pierwszy seans trwał od jednej do dwóch
godzin. Późniejsze seanse mogły być przedłużone do dwóch, trzech, a nawet większej liczby
godzin. Nawet przypadkowe dziesięciogodzinne seanse nie odbijały się negatywnie na
osiągnięciach pp “osoby doświadczalnej" i nie męczyły jej bardziej niż przeciętna praca biurowa,
wykonywana w takim samym czasie.

Brak komentarzy:

Spirala hipnotyczna