Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

sobota, 7 marca 2009

PSYCHICZNA MODULACJA UKŁADU HORMONALNEGO



Na układ hormonalny składa się wiele narządów rozmieszczonych w całym ciele. Wydzielają one do krwi hormony, które regulują komórkowe funkcje metaboliczne, takie jak: częstość reakcji chemicznych w procesie przemiany materii, wzrost, poziom aktywności, seksualność itd.
Przysadka mózgowa w podstawie mózgu jest naczelnym gruczołem układu hormonalnego. Wysyła ona hormony – cząsteczki przekaźnikowe – które regulują pracę wszystkich innych gruczołów wydzielania wewnętrznego. Z kolei sama przysadka jest modulowana przez układ limbiczno-podwzgórzowy. Jak już wcześniej wspomniałem, układ ten składa się z wielu jąder czy ośrodków nerwowych, które odgrywają rolę stacji odbiorczych, gromadzących informacje na temat środowiska wewnętrznego (pochodzą one z krwi i płynu mózgowo-rdzeniowego) oraz zewnętrznego (z narządów zmysłów). Układ limbiczno-podwzgórzowy jest głównym ośrodkiem, w którym odbywa się integrowanie tych informacji z procesami psychicznymi, a następnie transdukcja owej świeżo zintegrowanej informacji do przysadki, która z kolei reguluje działanie wszystkich narządów układu hormonalnego. Te komórki podwzgórza, które zajmują się transdukcją impulsów nerwowych psychiki w wydzieliny (hormonalne czynniki uwalniające) regulujące pracę przysadki, przedstawiono wcześniej.

Ostatnie dziesięciolecie, w którym dokonano wielu rewolucyjnych odkryć na temat licznych funkcji hormonów, zmieniło nasz pogląd na procesy zapamiętywania, uczenia się i zachowania (Guillemin, Henry, Snyder,). Tradycyjne pojmowanie hormonów jako regulatorów metabolizmu ciała jest obecnie uzupełniane coraz dokładniejszą wiedzą na temat ich funkcjonowania jako neurotransmiterów i neuromodulatorów stymulujących komunikację między psychiką a ciałem na wielu poziomach samego mózgu. Jest to możliwe dzięki temu, że receptory pobudzane przez te hormony znajdują się zarówno w tkankach mózgu, jak i reszty ciała.
Najbardziej niezwykłe osiągnięcie endokrynologii w ostatnich latach wiąże się z odkryciem nowego rodzaju hormonów przysadki, zwanych endorfinami i enkefalinami. Hormony te pełnią liczne funkcje regulacyjne, będące przedmiotem zainteresowań psychologii, takie jak np. modulowanie stresu, bólu, nastroju, seksualności, apetytu, uzależnień i nadużywania niektórych substancji, pracy i osiągnięć sportowych, a także podstawowych procesów uczenia się i zapamiętywania (Davis).
Odkrycie endorfin jest tak nowe, że nie ma jeszcze powszechnej zgody co do ich klasyfikacji fizjologicznej. Na przykład Margules uważa, że układ endorfinowy stanowi nową jednostkę układu autonomicznego, która wiąże się przede wszystkim z “zachowywaniem i zużywaniem zasobów cielesnych oraz energii w wypadku głodu lub przejedzenia". Za poglądem tym przemawia wiele dowodów, wśród nich fakt, że endorfiny znajdują się w całym ciele i w wielu obszarach mózgu (podwzgórze, przysadka, jądro szwu wielkiego, szara substancja okołowodociągowa), jak również w rdzeniu kręgowym i przewodzie pokarmowym.
Ponieważ głównym źródłem biosyntezy jednej z najważniejszych endorfin (beta-endorfiny) i enkefalin (metaenkefaliny) jest ta sama cząsteczka macierzysta co hormonu adrenokortykotropowego (ACTH), który wydziela przysadka, wielu wybitnych naukowców uważa cały ten system za część neuroendokrynologii. Betaendorfina ma taką samą dynamikę wydzielania i uwalniania z przysadki, jak ACTH – zasadniczo uwalniana jest do krwiobiegu zarówno wtedy, gdy organizm reaguje na stres (fizyczny, emocjonalny, poznawczy i wyobrażeniowy), jak i wówczas, gdy reaguje na naturalne, dzienne (okołodobowe) biorytmy. Ważne jest, aby przypomnieć sobie to psychobiologiczne źródło endorfin za każdym razem, gdy ocenia się znaczenie i implikacje licznych, nadal kontrowersyjnych twierdzeń na temat funkcji układu endorfinowego.


Liczne funkcje niektórych hormonów współdziałających w obszarze psychiki i ciała

1. Jak wcześniej pisałem, Selye odkrył, że czynnik uwalniający kortykotropinę (CRF) jest hormonem podwzgórza, który pośredniczy w uwalnianiu ACTH przez przysadkę. Z kolei przysadka nakazuje korze nadnerczy, by uwalniała do krwiobiegu kortyzol. Tak właśnie rolę hormonów działających na komórki narządów ciała opisywała klasyczna endokrynologia. Ostatnio jednak odkryto, że w komórkach mózgu znajdują się receptory CRF i ACTH, które pośredniczą w reakcjach podobnych do stresowych oraz w zmiennych psychologicznych, takich
jak: uwaga, pamięć, uczenie się (Izquierdo, McGaugh, Rigter i Crabbe).


2. Cholecystokinina (CCK) jest to hormon działający w przewodzie pokarmowym: od przełyku do jelita cienkiego. Moduluje on skurcze pęcherzyka żółciowego, enzymy trzustkowe oraz motorykę żołądka i jelit. Receptory CCK znajdują się również w komórkach mózgu, gdzie hormon ten kontroluje uczucie sytości (prawdopodobnie dzięki swemu wpływowi na centra kontrolne w podwzgórzu). Może zatem odegrać ważną rolę w leczeniu otyłości (Kissilef i in.). Fakt ten pokazuje pewien mechanizm psychobiologiczny, za pomocą którego psychika prawdopodobnie moduluje apetyt. Candace Pert, dyrektor Wydziału Biochemii Mózgu w Narodowym Instytucie Zdrowia Psychicznego, przypuszcza, że CCK pośredniczy także w tym, co ludzie określają mianem doznań jelitowych.


3. Insulina była pierwotnie znana jako hormonalna wydzielina trzustki, której rola w metabolizmie węglowodanów polega na zwiększaniu poboru glukozy przez serce, mięśnie, wątrobę, tkankę tłuszczową itd. Niedawno zbadana fizjologia receptorów insuliny w mózgu oraz obeserwacje zachowań ludzi wskazują, że poprzez bezpośredni wpływ na naczynia włosowate mózgu insulina moduluje zachowania związane z odżywianiem się (Pert i in.).


4. Hormon uwalniający gonadotropinę (GnRH) wydzielany przez podwzgórze, stymuluje uwalnianie takich hormonów przysadki, jak: gonadotropina, hormon luteinizujący (LH) czy hormon stymulujący pęcherzyk jajnika (FSH), które z kolei wpływają na procesy wzrostu i regulują fizjologię seksu. Aktywizacja receptorów w mózgach szczurów, której dokonywano za pomocą GnRH, wywoływała zachowania oraz pozy seksualne.


5. Wazopresyna, czyli hormon antydiuretyczny (ADH) jest uwalniany z tylnego płata przysadki na odpowiedni sygnał wysyłany przez podwzgórze. Klasyczna endokrynologia interesowała się wazopresyną ze względu na to, że hormon ten reguluje pracę nerek, bilans wodny i wydalanie moczu. Obecnie przedmiotem zainteresowania stał się również wpływ wazopresyny na zwężanie naczyń krwionośnych. Odkryto też, że gdy pobudzone są receptory w mózgu, hormon ten polepsza pamięć i uczenie się (McGaugh). Istnieje również związek między rytmami okołodobowymi a poziomem ADH w płynie mózgowo-rdzeniowym. Wszystkie te badania sugerują, że różnice w poziomie uczenia się i zapamiętywania, pojawiające się w 24-godzin-nych cyklach, mogą być związane z fluktuacjami dostępu ADH do różnych tkanek mózgu.
Ponieważ w wielu funkcjach hormonów pośredniczy układ limbiczno-podwzgórzowo przysadkowy, są one podatne zarówno na modulację psychiczną, jak i interwencję hipnoterapeutyczną. Oznacza to, że choć hormony funkcjonują zwykle autonomicznie, możemy powiedzieć, iż ich aktywność jest modulowana przez znaczące doświadczenia życiowe i kodowana w formie zależnych od stanu wspomnień, wyników uczenia się i zachowań. Rosenblatt zauważył, że obecność receptora jakiegoś narkotyku w mózgu lub innym miejscu ciała zawsze oznacza, że istnieją również substancje endogenne (zazwyczaj hormony), które z natury swej mają wchodzić w interakcje z tymi receptorami. Takiej oto ważnej lekcji udzieliło nam odkrycie endorfin, które
nastąpiło dopiero wtedy, gdy stwierdzono, że w mózgu istnieją receptory narkotyków opiatowych (heroiny, morfiny itp.). Działanie układów autonomicznego, odpornościowego i neuropeptydowego polega na aktywizowaniu receptorów znajdujących się na powierzchni pojedynczych komórek w tkankach ciała. Receptory te są jakby zamkami, które trzeba otworzyć, by uruchomić wewnętrzne czynności cytoplazmy komórkowej (a nawet genów). Neurotransmitery układu autonomicznego, hormony układu hormonalnego oraz – jak zobaczymy później – immunotransmitery układu odpornościowego funkcjonują jako cząsteczki przekaźnikowe czy też klucze otwierające wspomniane zamki (receptory) na powierzchni komórek. Cały ten układ: cząsteczka przekaźnikowa – komórka – receptor stanowi psychobiologiczną podstawę uzdrawiania, hipnoterapii oraz, mówiąc ogólnie, medycyny holistycznej. Jeśli każda komórka ciała jest czymś w rodzaju miniaturowej fabryki, to jej receptory są zamkami w drzwiach. Układy: autonomiczny, hormonalny, odpornościowy i neuropeptydowy stanowią zaś kanały komunikacyjne, za pomocą których psychika może pobudzać geny oraz wewnętrzne mechanizmy komórkowe. Geny oczywiście są ostatecznymi projektami budowy, organizacji oraz regulacji działania tych mechanizmów.
Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, zdołaliśmy już pojąć wiele psychobiologicznych sposobów, za pomocą których psychika może modulować działanie genów. Poprzednio  przytoczyłem poglądy Melnechuka na temat tego, jak psychika moduluje działanie genów, używając osi limbiczno-podwzgórzowo -autonomicznej. W następnej części naszkicujemy sposób, którego rolę udowodniono znacznie lepiej – modulowanie aktywności genów z wykorzystaniem układu limbiczno-podwzgórzowo-hormonalnego.

Brak komentarzy:

Spirala hipnotyczna