Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

wtorek, 30 marca 2010

Przykładowa sesja autohipnotyczna

Usiądź wygodnie lub się połóż. Odpręż się. Wybierz jakiś punkt znajdujący się nieco powyżej poziomu Twoich oczu i skup się na nim. Zacznij odliczać powoli od 5 do 1 (całe odliczanie powinno trwać ok. pół minuty). W międzyczasie wyobrażaj sobie, że do powiek masz przyczepione ciężarki i że oczy same Ci się próbują zamknąć.
Gdy dojdziesz do liczby 2, zamknij powoli oczy.
Teraz skupiaj swoją uwagę na każdej partii swoich mięśni (kolejno głowa, ramiona, nogi, tors) i po kolei je odprężaj. Całość powinna być wykonana bardzo wolno, w ok. 5 minut.
Gdy skończysz, skoncentruj się na oddechu. Myśl o swoich płucach, o tym, jak ich praca jest zarówno prosta, jak i całkowicie niezbędna. Skupiaj się na każdym wdechu i wydechu. Celem tego jest odwrócenie Twojej uwagi od negatywnych myśli i od otaczającego Cię świata.
W momencie, gdy będziesz już w pełni zrelaksowana(y), powiedz sobie (dobrze by było zrobić to na głos, ale nie jest to absolutnie konieczne): "Jestem całkowicie zrelaksowany. Przez te kilka chwil jestem całkowicie bezpieczny i wolny od wszelkich trosk."
Przez 1-2 minuty oddychaj głęboko.
Jesteś teraz gotów na przyjęcie sugestii. Możesz to zrobić na dwa sposoby:
1. Powtarzając sobie w kółko daną sugestię (na głos najlepiej, ale oczywiście można w myślach), np. "Jestem pewien siebie. Potrafię sobie poradzić w każdej sytuacji." Technika konstruowania sugestii jest dokładnie taka sama jak to opisałem w części "Druga część nagrania: sugestie – fragmenty skryptu."
2. Przed sesją, przygotuj sobie duża kartkę ze swoją sugestią/sugestiami i ustaw ją sobie przed oczami. Teraz, gdy już będziesz zrelaksowana(y),
otwórz powoli oczy (cały czas pozostań całkowicie rozluźniona(y)) i czytaj (na głos lub w myślach) to, co jest na kartce.
Gdy skończysz z sugestiami, zamknij z powrotem oczy i skup się na znów swoim oddechu. Teraz zacznij odliczać od 10 do 1 (odliczanie powinno trwać ok. minutę), z każdą liczbą mówiąc sobie, że jesteś coraz bardziej przebudzona(y). Gdy dojdziesz do liczby jeden, otwórz oczy, wstań powoli i kontynuuj swoje codzienne zajęcia.
Jak zapewne widzisz, całość jest o niebo prostsza niż przygotowanie nagrania hipnotycznego. Pamiętaj jednak, że aby osiągnąć zauważalne efekty samą autohipnozą, prawdopodobnie potrzebował(a)byś co najmniej kilka tygodni, w trakcie których powtarzał(a)byś sesję po kilka razy i nawet wtedy efekty byłyby pewnie stosunkowo słabe. Dopiero po paru miesiącach zaczęłabyś/zacząłbyś dostrzegać jakieś większe zmiany (oczywiście u niektórych osób może być to znacznie krótszy okres czasu – np. ja jestem bardzo podatny na autohipnozę). Dlatego autohipnozy powinno się używać raczej jako uzupełnienia dla swoich zwykłych, codziennych sesji hipnotycznych. Pozwoli to znacznie lepiej utrwalić efekt uzyskany za pośrednictwem nagrania.

Brak komentarzy:

Spirala hipnotyczna