Nadejdzie czas , kiedy choroba jako efekt opacznych myśli będzie hańbą

Oldi Tube

niedziela, 28 listopada 2010

Pilialoha - prawdziwa przyjaźń






Pomyśl przez chwilę o idealnym przyjacielu, którego chciałbyś mieć, o zaufanym towarzyszu życia, w towarzystwie którego mógłbyś się odprężyć, po prostu być sobą bez ukrywania czegokolwiek, i który całkowicie akceptowałby ciebie takim, jaki jesteś. Czy prawdziwa przyjaźń nie polega właśnie na tym: mieć kogoś, kto nas kocha bez zastrzeżeń i nie odrzuca żadnej naszej części, jako niegodnej miłości? Czy nie chciałbyś mieć takiego przyjaciela, który akceptowałby cię bez zastrzeżeń?
Pierwszy krok do takiej przyjaźni to uczucie miłości do siebie samego. Tylko wtedy może mieć miejsce związek, w którym obie strony odbierają i zachowują bezwarunkową miłość. Tylko pod tym warunkiem możemy wszystko sobie przebaczyć oraz zapomnieć o przeszłości i spotkać takiego samego człowieka, który potrafi całkowicie przebaczać i akceptować.
Drugi krok to wypromieniowanie w świat czystej miłości, którą rozwinąłeś w centrum swego serca, aby odkryła innego człowieka o podobnych uczuciach i zamiarach oraz stopniowo zbliżyła te dwa serca na poziomie materialnym.
Głębokie połączenie dwóch kochających się serc Polinezyjczycy nazywają pili, co dosłownie oznacza być wzajemnie połączonym, być razem, należeć do siebie. W połączeniu z aloha wyrażenie to rozszerza się do pilialoha, co określa bliską przyjaźń, kochany towarzysz, delikatny stosunek, połączony miłością i romantyzmem. Jeśli głęboka przyjaźń przekształci się w życiowe partnerstwo, wtedy używa się wyrażenia pili'ao'ao, przy czym ao'ao oznacza ludzie, którzy zgadzają się lub mają wspólne plany. W następnej serii postów o rodzinie i społeczeństwie (phana) bliżej przyjrzymy się temu tematowi.
Jednak w tym momencie chodzi nam przede wszystkim o praktykę huny odnośnie przyciągania do siebie danej osoby. Jako przykład wybraliśmy klasyczny układ miłosny, pamiętaj jednak, że proces ten można zastosować w zasadzie do każdego rodzaju układów: seksualnych, platonicznych, zawodowych, politycznych, duchowych. Za pomocą ceremonii haipule możesz łatwo przyciągnąć do siebie każdy rodzaj partnera, którego chciałbyś mieć.
Jeżeli jednak miłość połączona jest z warunkami albo w grę wchodzi manipulacja lub brak szczerości, wtedy haipule nie jest tak skuteczne.
Jak już wiemy, polinezyjskie rozpoczęcie ceremonii haipule polega na kooperacji, a nie manipulacji. Kala podkreśla, że: Kahuna-szaman wzywany był przez członka społeczności, aby w pozytywny, pozbawiony manipulacji sposób skierować na coś uwagę. Pozytywny zwrot osiągany był przez ceremonie, w których ofiarowywano coś a nie przeklinano — ofiarowywano dobro, zamiast zła i manipulacji powodujących negatywne konsekwencje.
Wkład aloha do manifestacji sprawia, iż hawajski szamanizm jest jedyny w swoim rodzaju.
Hawajski szaman to uzdrawiacz, który wykorzystuje swoje moce i siły natury, aby stworzyć harmonijne układy sprzyjające uzdrawianiu stosunków i łączeniu serc.
W nauce huny nie ma wątpliwości, że każdy człowiek tylko za pomocą siły miłości może przyciągnąć innego człowieka. Kahuni żyli w światopoglądzie, który dzięki ich działaniom pozwalał im na przyciąganie do siebie ludzi, których szukali. Znali nie tylko wielką moc myśli, lecz wiedzieli także, jak wyraziła to Kala, że wszystkie rzeczy połączone są ze sobą i zależne od siebie jako części żywego, reagującego systemu. Nie istnieją żadne prawdziwe granice między człowiekiem i Ziemią oraz między poszczególnymi ludźmi.
Pewna godna uwagi Hawajka Kaili'ohe Kama'ekua, która żyła w latach 1816-1931 i pozostawiła słowne przekazy odnośnie historii swojej rodziny, bardzo prosto ujęła zasady huny. Wszyscy jesteśmy jednym, każdy jest częścią wiecznej całości. Nie istnieje żadna różnica, która oddziela nas jako pojedyncze istoty.
Jeżeli twierdzenie to jest prawdziwe, wtedy dostajemy się do królestwa świadomości, gdzie znajdujemy się w bezpośrednim potencjalnym połączeniu z ludźmi, których spotykamy i w których się zakochujemy. Połączenie to istnieje już, powinniśmy jedynie wzmocnić je poprzez skoncentrowaną uwagę i zbliżyć nasze ciała na poziomie materialnym.

1 komentarz:

Gastria pisze...

Tak tak, ja myślę cały czas o kimś takim i jeszcze nigdy kogoś takiego nie miałam, zawsze muszę trafiać na pseudo przyjaciół, którzy tylko chcą mnie wykorzystać...wole już nie mieć przyjaciół, tylko znajomych.

Spirala hipnotyczna